Pułapki kredytów świątecznych

Pułapki kredytów świątecznych

Zbliżają się święta, jest to czas, kiedy robimy zakupy, kupujemy prezenty, wybieramy się do rodziny czy też oczekujemy gości. Jest to czas wielkich radości, nadziei, a także rosnących wydatków. Okres świąteczny, jest także czasem, kiedy banki jak i instytucje pozabankowe, oferują swoje kredyty świąteczne, które są atrakcyjną ofertą i niebywałą promocją. Czy jednak są one naprawdę takie atrakcyjne jak głoszą nam to reklamy? Czy rzeczywiście, banki wyciągają do nas pomocną dłoń? Zanim zdecydujesz się na taki kredyt świąteczny, usiądź i przekalkuluj jego koszty. Wynik będzie zaskakujący. Kredyt świąteczny nie jest żadną atrakcyjną promocją. Banki przyciągają swoich klientów promocjami, które głoszą zerowe lub też niskie oprocentowanie. Jeśli jednak bank oferuje Ci kredyt z zerowym oprocentowaniem, to koszty udzielonego kredytu będą ukryte np. w prowizji. Bank, nie jest instytucją charytatywną, a finansową. Jego zyski w głównej mierze, opierają się właśnie na kredytach, których udziela. Dlatego też oferta kusząca na pierwszy rzut oka, może w praktyce okazać się bardzo dużą i zarazem drogą pułapką. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, przemyśl i przeanalizuj ofertę. Możesz wiele zyskać, ale możesz także wiele stracić.