Kredyt na auto – to wcale nie takie proste

Kredyt na auto – to wcale nie takie proste

Aby otrzymać kredyt na samochód trzeba spełnić bardzo wiele warunków. Czasami naprawdę lepiej się zastanowić, zanim się na niego zdecydujemy. Bank wymaga od nas wielu zabezpieczeń. I tak, może zażyczyć sobie tak zwanego zastawu rejestrowego. Polega to na dokonaniu wpisu do krajowego rejestru zastawów. W razie gdybyśmy zaprzestali spłacania auta, bank ma prawo je zająć i sprzedać, tak by odzyskać wszystkie swoje pieniądze. Innym rodzajem zabezpieczenia jest przewłaszczenie. Polega to na przeniesieniu na bank części praw własności. Jeśli zaprzestaniemy spłacania kredytu przez określoną przez bank liczbę, ma on prawo zabrać nam samochód. Często dokonuje się też tak zwanej cesji praw z polisy ubezpieczeniowej auto casco. Wtedy to, gdyby samochód był niewłaściwie użytkowany, za sprawą, czego jego wartość zaczęłaby znacznie spadać (wlicza się w to także kradzież), placówka bankowa w pierwszej kolejności dostaje pieniądze przyznane w ramach ubezpieczenia. Bardzo często cesja jest stosowana razem z zastawem rejestracyjnym lub przewłaszczeniem. Jak widać kredyt na auto nie jest taką prostą spraw jakby się początkowo wydawało. Zanim go podejmiemy, naprawdę przeanalizujmy wszelkie za i przeciw.